Poetycko :
O jakie rzewne widowisko:
Czerwone liście za oknami...
Jan Brzechwa
Naukowo:
"Rokrocznie w liściach roślin odbywa się recykling na wielka skalę. Jego tajemnicę odkrył polsko-szwedzki zespół naukowców. Co prawda proces ten ma miejsce w mikroskopijnych komórkach, ale widać go nawet z kosmosu. Przebarwienie się liści jesienią to jedyny proces fizjologiczny odbywający się w biosferze na tak wielka skalę. Pigmenty roślinne związane są z różnymi białkami. - Połowa zieleni, która widzimy za oknem, pochodzi od proteiny typu LHCII połączonej z chlorofilem. Jesienią drzewa strefy umiarkowanej przeprowadzają gigantyczny recykling aminokwasów wchodzących w skład białek. Zanim zrzucą liście, odprowadzają cenne cząsteczki do tkanek pnia, gałęzi i korzeni. Większość azotu, około 90%, ponownie wykorzystywanego do budowy nowych organów pochodzi z rozkładu białek tworzących chloroplast."
www.drzewapolski.pl
Jakkolwiek patrząc, jest to piękne, widowiskowe i za to kochamy jesień
Parocja perska
Winobluszcz
Berberys
Klon ginnala
Stewarcja kameliowa
Azalia
Itea wirginijska
Kalina